Wielu ekspertów jest skłonnych wierzyć, że Krym będzie jedną z najbardziej dostępnych destynacji w tym roku. Według ekspertów różnica w kosztach z tym samym Soczi sięga około 40%.
Aleksan Mkrtchyan, wiceprezes Sojuszu Biur Podróży Rosji, powiedział w radiu Komsomolskaja Prawda, że Soczi pozostaje najdroższym krajowym kurortem. A teraz wysoki koszt rekreacji tutaj jest w dużej mierze spowodowany trudnościami z podróżami lotniczymi.
"Ponieważ jest to jedyne działające lotnisko na całym wybrzeżu. Wszyscy hotelarze rozumieją, że ludzie z północy, z Dalekiego Wschodu, nie mogą dostać się pociągiem na żaden Krym, ani do Anapy, ani do Gelendżyka. Dlatego hotelarze w Soczi ustalają ceny o 25, a nawet 30 procent wyższe niż ich odpowiednicy w Anapie" - wyjaśnił Mkrtchyan.
Jednocześnie krymskie kurorty stały się znacznie bardziej dostępne.
"Hotel, który kosztuje na przykład 10 tysięcy rubli za dobę w Soczi, na Krymie będzie kosztował najwyżej sześć tysięcy" - podkreślił.
Ekspert zauważył również, że koszt wypoczynku w różnych miesiącach sezonu może się znacznie różnić. Najdroższe wakacje będą kosztować w lipcu i sierpniu, a zaoszczędzić można w maju, czerwcu, wrześniu i październiku.
Wcześniej okazało się, gdzie Rosjanie odpoczywali najdrożej.