Rosyjscy przedsiębiorcy i przedstawiciele beau monde wybrali tureckie Bodrum jako alternatywę dla włoskich willi. Turyści, którzy wcześniej preferowali hotele all inclusive na wybrzeżu Antalyi, również zaczęli przyglądać się kurortom nad Morzem Egejskim.
Coraz więcej Rosjan próbuje polecieć do Stambułu na kilka dni na początku wakacji i stamtąd udać się nad morze. Okazuje się, że nie można przegapić połączenia przyjemnego z pożytecznym - i kulturalnego wypoczynku, i cieszyć się wszystkimi urokami wakacji na plaży.
Po ulicach Stambułu można włóczyć się bez celu. Niesamowite - na każdym kroku. Niezależnie od tego, czy jest to kot skulony w doniczce, czy uliczny sprzedawca dondurmy - tureckich lodów. Są jednak miejsca, które odradza się opuszczać bez odwiedzenia. I, oczywiście, przede wszystkim jest to majestatyczny Hagia Sophia w słynnej dzielnicy Sultanahmet. Przez ponad tysiąc lat katedra pozostawała największym kościołem w świecie chrześcijańskim. W połowie XV wieku, po zdobyciu Konstantynopola przez Osmanów, została przekształcona w meczet, a w 1935 roku otrzymała status muzeum. Kilka lat temu ponownie stał się meczetem. W tym roku władze tureckie postanowiły wprowadzić opłatę za wstęp dla obcokrajowców w wysokości 25 euro. Ale teraz turyści mogą dostać się na drugi poziom i obejrzeć prawie cały meczet z góry, bez zakłócania nabożeństw. Nie oddalając się daleko, ciekawski turysta powinien zajrzeć do interaktywne muzeum historii Hagia Sophia bezpośrednio na placu Sultanahmet - dzięki najnowszym technologiom odwiedzający mogą cofnąć się w czasie i na własne oczy zobaczyć, jak potoczyły się losy katedry.
Inną pobliską atrakcją jest Bazylika cysterna. Podziemny zbiornik, który stał się dziś obiektem sztuki, był uzupełniany ze źródła w Belgradzkim Lesie i miał dostarczać wodę mieszkańcom pałacu. Szczególnie imponujący jest posąg gorgony Meduzy, rzucający przerażający cień.
Wieczorem mieszkańcy i turyści lubią spacerować wzdłuż nabrzeża Galataport. Wcześniej znajdowały się tam magazyny, teraz jest to nowoczesna przestrzeń z restauracjami, butikami i bardzo pięknym deptakiem. Szczególną przyjemnością jest przejażdżka wzdłuż Bosforu jachtem lub promem, którego mieszkańcy Stambułu używają jako transportu publicznego. Woda oferuje wspaniałe widoki na osmański Pałac Cesarski i pięciogwiazdkowy hotel. Pałac Chiragana Hotel położony na europejskim brzegu cieśniny Bosfor. Hotel muzeum jest wybierany przez koneserów orientalnego otoczenia i przestronnych pokoi z dala od hałaśliwego centrum, a wesela często odbywają się w pałacu.
Po spędzeniu kilku dni w zatłoczonym Stambule, wielu turystów wybiera się na wakacje nad morze. Bilety na loty krajowe można kupić za jedyne trzy do czterech tysięcy rubli i dostać się do Antalyi, Alanya, Izmir, Dalaman w zaledwie godzinę (a stamtąd udać się do Fethiye lub Marmaris). Ostatnio Bodrum staje się coraz bardziej popularne - i to wśród podróżnych, którzy są gotowi wydać na wakacje zupełnie inne kwoty.
Przede wszystkim jednak Bodrum to oczywiście luksusowe wille i nie mniej luksusowe jachty. Kurort nad brzegiem Morza Egejskiego został wybrany przez wielu rosyjskich biznesmenów, którzy odrzucili europejskie kurorty. Hotelarze z segmentu premium twierdzą, że goście rezerwują pokoje i całe wille z prawie rocznym wyprzedzeniem, niektórzy przyjeżdżają z własnymi kucharzami i nianiami.
Według Fuada Babayeva, kierownika sprzedaży 5* hotelu Mandarin Oriental, wczesna rezerwacja okazała się w tym roku bardzo udana, nie ma już wolnych willi na drugą połowę lata. Podkreślił, że Bodrum Zajmuje drugie miejsce po Stambule pod względem przyjmowania prywatnego lotnictwa. Oczywiście na jachtach jest wielu gości. Europejczycy wybierają Bodrum poza sezonem, a latem najczęściej przyjeżdżają turyści z Rosji, Azerbejdżanu, Kazachstanu i krajów arabskich. Hotel Lujo podał również, że większość gości to Rosjanie. Wielu z nich przyciąga między innymi bliskość słynnego portu jachtowego - Yalikavak Marina.
O ile jeszcze kilka lat temu życie kulturalne w Bodrum zaczynało tętnić tylko latem, teraz trwa przez cały rok. Stało się jasne, że potrzebne są nowe przestrzenie artystyczne. Tak więc w tym roku Inspera Centrum Kultury było w Bodrum, gdzie odbywają się wystawy, koncerty i spektakle. Jest księgarnia, przestrzeń co-workingowa, sale na warsztaty i wykłady. Planowane są wystawy rosyjskich artystów.
Dziś Bodrum nadal kojarzy się z wakacjami premium. Jednocześnie Morze Egejskie staje się popularne wśród tych, którzy są znudzeni hotelami all inclusive w Antalyi, które, nawiasem mówiąc, można dziś znaleźć w Bodrum. Bliskość lotniska, śnieżnobiałe niskie budynki, bogate życie nocne z koncertami ulicznymi, kuchnia turecka i śródziemnomorska w restauracjach o różnym poziomie, aż do ubiegających się lub już nagrodzonych gwiazdką Michelin - wszystko to sprawia, że Bodrum jest doskonałą alternatywą dla europejskich kurortów.
Udostępnij Udostępnij VKontakte Telegram Whatsapp Odnoklassniki Link
Источник: argumenti.ru