
Federalna Agencja Transportu Lotniczego opublikowała na swojej stronie internetowej kolejne zarządzenie w sprawie dopuszczenia przewoźników do wykonywania międzynarodowych lotów regularnych. Większość zezwoleń została wydana dla tras bliskowschodnich.
Red Wings będzie mógł latać do Arabii Saudyjskiej: na lotnisko Jeddah - z Kazania, Soczi, Ufy i Mineralnych Wód, do Rijadu - z Moskwy, Soczi, Groznego, Mineralnych Wód i Ufy. Ta sama linia lotnicza uzyskała dostęp do Bahrajnu (Manama) ze stolicy Rosji, Soczi, Groznego i Machaczkały. Trzecim krajem Bliskiego Wschodu jest Kuwejt, gdzie Ural Airlines będzie mógł wysyłać samoloty z Machaczkały.
Sądząc po geografii tras z rosyjskich miast do Arabii Saudyjskiej, przewoźnicy, ubiegając się o zezwolenia, opierają się przede wszystkim na pasażerach - muzułmańskich pielgrzymach. Jednak operatorzy turystyczni również są zainteresowani tym kierunkiem. "Popyt ze strony turystów jest oczywiście wciąż niewielki. Wybierają się oni głównie na wycieczki krajoznawcze" - mówią uczestnicy rynku. Jednak do kwietnia 2025 r. planowane jest otwarcie pierwszych hoteli w Arabii Saudyjskiej w dużym nadmorskim kurorcie w budowie. Nieco później powinien powstać kolejny kurort nad Morzem Czerwonym. Dlatego loty mają długoterminową perspektywę. Obecnie nie ma bezpośredniego połączenia lotniczego między Rosją a Arabią Saudyjską, można się tam dostać tylko dzięki połączeniom. Nasi rodacy potrzebują wizy, aby wjechać do kraju.
Jeśli chodzi o Bahrajn, Gulf Air obsługuje loty między stolicą tego państwa, Manamą a Moskwą. Trasa jest popularny wśród niektórych Rosjan turystów głównie jako trasa przesiadkowa - dla lotów do Azji Południowo-Wschodniej i innych południowych miejsc docelowych. Pojawienie się linia lotnicza z Rosji Federacja na linii stworzyłaby konkurencję i być może przyczyniłaby się do pewnego obniżenia cen biletów lotniczych.
Federalna Agencja Transportu Lotniczego wydała również zezwolenia dla Indii. Linie Ural Airlines będą mogły latać z Sankt Petersburga i Soczi do New Delhi. Oczywiście touroperatorzy nie są tak bardzo zainteresowani lotami do stolicy Indii, jak do stanu Goa (lotnisko Dabolim), ponieważ to właśnie tam turyści wybierają się na wakacje na plaży. Trasa do New Delhi jest bardziej przeznaczona dla fanów wycieczek krajoznawczych, a częściowo dla osób podróżujących służbowo.
Przypomnijmy, że zezwolenia Federalnej Agencji Transportu Lotniczego dają liniom lotniczym jedynie prawo do wykonywania lotów. Decyzję o lotach podejmują same linie lotnicze. Ponadto przed wyruszeniem w trasę przewoźnicy nadal muszą koordynować przydziały czasu na start lub lądowanie z portami lotniczymi.
Wcześniej pisaliśmy, że Federalna Agencja Transportu Lotniczego nie zatwierdziła wniosku Ural Airlines o zezwolenie na loty do Dubaju (ZEA) z kilku rosyjskich miast.