Fariza Batsazova
Mieszkaniec USA spróbował rosyjskiej coli i opisał jej smak słowami "dlaczego jest taka przyjemna". Opowiedział o tym rosyjskiemu blogerowi podróżniczemu, a recenzja została opublikowana na platformie Zen.
Autor publikacji poznał Jima z małego miasteczka w Missouri. Według niego obcokrajowiec uwielbia wszystko, co amerykańskie, zwłaszcza jedzenie.
Materiały na ten temat:
"Myślą inaczej i kochają inaczej "Historia Rosjanki, która przeprowadziła się do Armenii, aby zrozumieć miejscowych 15 grudnia 2021 r.
"Nie wstydziłem się swojej ojczyzny "Historia Rosjanina, który wyjechał do Ameryki po marzenia, wrócił 25 lat później i nie żałował tego 22 grudnia 2021 r.
"Ale potem spotkaliśmy się i... butelka "naszej" Coli" - pisze bloger. "Tej, którą można znaleźć na półkach w Rosji, Europie Wschodniej i oczywiście w krajach byłego Związku Radzieckiego".
Jim był pewien, że jego rodzima cola jest standardem. Jednocześnie, według Rosjanina, krajowe napoje to inne doświadczenie: smak coli jest łagodny, bez jaskrawej chemii, która często jest nieodłącznym elementem amerykańskich napojów gazowanych.
"Pierwszy łyk wziął ostrożnie" - podkreślił podróżnik. - Na początku spojrzenie było niedowierzające, jak u osoby, która jest gotowa powiedzieć: "Cóż, to nie jest prawdziwe!". Ale im więcej pił, tym bardziej na jego twarzy pojawiało się zdumienie, potem zaskoczenie, a następnie podziw".
Rosyjska cola okazała się dla Amerykanina prawdziwym odkryciem. Spodziewał się czegoś słodkiego i mdłego, ale otrzymał napój o znacznie bardziej zrównoważonym smaku. "Nie ma uczucia, że właśnie wypiłem szklankę cukru z chemią" - zauważył obcokrajowiec.
Wcześniej inny Rosjanin, który mieszka w Stanach Zjednoczonych od prawie pięciu lat, ujawnił powód swojej ucieczki z tego kraju. Odstraszyły go problemy z płaceniem podatków i surowość amerykańskiego prawa.