Publikacja odnosi się do danych firmy konsultingowej SRG, według których ceny nieruchomości wtórnych spadły w 14 z 50 głównych miast Rosji. Eksperci uważają, że to tylko krzykliwy nagłówek i mówią o obecnej równowadze na rynku nieruchomości
W Rosji spadek cen na rynku wtórnym przyspieszył. Do końca kwietnia cena spadła w jednej trzeciej badanych głównych miast Rosji, czyli w 14 z 50. Jednocześnie w marcu spadek kosztów towarów wtórnych odnotowano tylko w pięciu miastach, według RBC.
Według firmy konsultingowej SRG, mieszkania w Riazaniu wykazały największy spadek wartości - o 1,5% - a cena za metr kwadratowy wyniosła około 93 tysięcy rubli. Na drugim miejscu znajduje się Władywostok, gdzie cena na rynku wtórnym spadła o nieco ponad 1%, do 171,5 tys. rubli za "kwadrat". Balashikha zamknęła pierwszą trójkę, gdzie ceny spadły o mniej niż 1%, do 167 tysięcy rubli za metr kwadratowy.
W Moskwie w kwietniu koszt mieszkań wtórnych spadł o 0,23% i wyniósł 325 tysięcy rubli za metr kwadratowy. Najważniejsze jest napisanie chwytliwego nagłówka, ponieważ w rzeczywistości wtórne w 36 z 50 badanych miast staje się coraz droższe, mówi Alexey Popov, szef centrum analitycznego CIAN:
Alexey Popov, szef centrum analitycznego CIAN: "W tym artykule napisano, że ceny spadły w 14 z 50 miast, a zatem tendencja do obniżania cen wzrosła, ale dokładnie to samo oznacza, że ceny nadal rosły w 36 z 50 miast, co pokrywa się z naszymi obliczeniami. W ciągu ostatnich czterech do pięciu miesięcy nominalne ceny podaży rosły bardzo powoli, czyli w sumie we wszystkich głównych miastach nastąpił niewielki wzrost cen o pierwsze dziesiąte procenta. Odpowiada to danym przedstawionym w badaniu, po prostu tytuł jest tak zrobiony, że zwracają na to nieco większą uwagę. Rzeczywiste ceny transakcyjne rzeczywiście nieznacznie spadają, wynika to z oprocentowania kredytów hipotecznych i ogólnej niepewności co do przedłużenia programów preferencyjnych. Ta sytuacja istnieje, ale nie prowadzi do gwałtownego spadku popytu, liczba transakcji w pierwszym kwartale była na poziomie z tych samych miesięcy ubiegłego roku. Oznacza to, że te ruchy wzrostu i spadku o 1% tam iz powrotem są interesujące dla analityków, ale informacje te są całkowicie bezużyteczne dla zwykłych potencjalnych sprzedawców i kupujących. Wskazuje to, że sytuacja na rynku jest stabilna, sprzedający nie są gotowi na duże spadki, kupujący są gotowi czekać dalej, szukać partii, która zaspokoi ich potrzeby. Jeśli występują jakiekolwiek emisje przekraczające 2 punkty procentowe, może to wskazywać, że coś zaczyna się dziać na rynku".
Teraz właściciele niechętnie rozstają się ze swoimi mieszkaniami i tylko bardzo niepłynne mieszkania stają się tańsze, mówi pośrednik Alexander Kharybin:
Alexander Kharybin pośrednik "Tanie mieszkanie jest sprzedawane tylko w szczególnych przypadkach. Istnieje sytuacja, gdy kredyt hipoteczny jest bardzo drogi - 17-18,5% - i bardzo trudno jest coś kupić. Ale najczęściej ludzie sprzedają mieszkania tylko wtedy, gdy kupują coś w zamian. Na przykład mają mieszkanie z jedną sypialnią, chcą się rozbudować, kupić dwupokojowe lub sprzedać stare mieszkanie z trzema sypialniami, kupić dobrą kawalerkę w klasie biznes na wynajem, reinwestycję. Czasami sprzedajemy mieszkania z dwiema sypialniami i mieszkania z jedną sypialnią w starych domach, ponieważ ceny tam nie rosną, w ciągu ostatnich pięciu lat nastąpił wzrost o 30%, a nowe budynki wzrosły ponad dwukrotnie. Z jakiegoś powodu wszyscy chcą nowych rzeczy, kochamy też nowe samochody, ubrania i to samo z domami. Jest mniejszy wzrost starego, większy wzrost nowego, to samo z upadkiem. Ceny z reguły spadają, gdy spadają, przede wszystkim spadają w przypadku starych mieszkań w złych obszarach, niepłynnych, a takich mieszkań jest wszędzie sporo, mieszkania są naprawdę dobre 5-15%. Okazuje się, że ceny dobrych rzeczy nie tylko nie spadły, ale nawet nieznacznie wzrosły, ale teraz się utrzymują, ponieważ jest ich teraz bardzo mało na rynku, praktycznie ich nie sprzedają, więc ceny tam nie spadają. Istnieje spadek dla wszelkiego rodzaju bzdur, ale jest on tak nieznaczny, że nie jest to spadek, to tylko akceptowalna fluktuacja rynku, to znaczy, że obecnie na rynku występuje pewien niedobór normalnych mieszkań: nie ma nic do kupienia i nie ma wiele do sprzedania ".
Według analityków, najdroższa nieruchomość wtórna w kwietniu wzrosła w Ułan Ude - o 2,5%, do 124,5 tys. rubli. Koszt mieszkania w tym mieście rośnie od czerwca 2023 roku.
business fm na telegramie
Prywatni wierzyciele Ukrainy zażądali spłaty długu państwowego
Fiński minister spraw zagranicznych obwinia Rosję za awarie GPS
Prezydent Chin Xi Jinping leci do Francji
Madonna zorganizowała wielki darmowy koncert
NATO określiło "czerwone linie" w konflikcie na Ukrainie
Izrael jest gotowy zawrzeć tymczasowy rozejm z Hamasem
Soczi jest na drugim miejscu - plus 2%, a cena wynosi prawie 260,5 tys. rubli za metr kwadratowy. Kirov zajął trzecie miejsce, wzrost o 1,7%, a koszt za metr kwadratowy wtórnego mieszkania wzrosły do prawie 97,5 tys. rubli.