Według doniesień, 30-letni turysta zmarł po uderzeniu w głowę przez dzwon kościelny w hiszpańskim mieście Tarragona.
Mężczyzna, prawdopodobnie Hiszpan, został ranny podczas zwiedzania wieży kościelnej w regionie El Pinel de Bray w sobotę rano. Jak donoszą hiszpańskie media, został on natychmiast zabity przez duży dzwon, który został uruchomiony w ramach kościelnych uroczystości po Wielkanocy.
Hiszpańskie kościoły podtrzymują tradycję przyciągania odwiedzających na festiwal Santa Magdalena Romeria, który odbywa się dwa tygodnie po Wielkanocy.
Według doniesień mediów, mężczyzna był częścią grupy, która podróżowała z Terra Alta w Katalonii i wspinał się na wieżę kościoła, kiedy otrzymał cios w głowę.
Laura Vallespie, burmistrz regionu Pinel de Bray, który obejmuje Terra Alta, ogłosiła trzydniową żałobę i zawiesiła obchody Santa Magdalena.
Powiedziała: "Zawsze istniała tradycja bicia w dzwon na cześć św. Magdaleny. Niestety dzisiaj źle się to skończyło".
Choć bicie dzwonu jest tradycją, burmistrz nie wykluczył, że w przyszłości będzie ono obchodzone w inny sposób.
Pani Vallespie dodała: "Oczywiście trzeba to zrobić inaczej. Pominiemy dzisiejszy dzień, ponieważ jesteśmy w szoku, a następnie omówimy to z radą miasta, stowarzyszeniem Santa Magdalena i kościołem".
Dla tych, którzy cenią sobie zdrowy styl życia, polecamy lekturę: "Lekarze wymienili dwie przyprawy przeciw stanom zapalnym organizmu, które powinny być częściej dodawane do potraw".
