W Czelabińsku, Rostowie nad Donem i Samarze spadek za miesiąc wyniósł 70%. Lipiec jest pierwszym miesiącem bez preferencyjnych programów hipotecznych i taki spadek był oczekiwany, podkreślają eksperci Business FM

Sprzedaż nowych budynków spadła w rosyjskich miastach z milionami mieszkańców. Czelabińsk, Rostów nad Donem i Samara były pierwszymi w anty-rankingu redukcji popytu. W tych miastach sprzedaż nowych budynków spadła o 70% w ciągu miesiąca. Takie dane są dostarczane przez usługi Yandex Real Estate i Pulse of New Building Sales. Ich statystyki opierają się na wyciągach z Jednolitego Państwowego Rejestru Podmiotów Prawnych i deklaracjach projektowych deweloperów.
Ogólnie rzecz biorąc, w lipcu we wszystkich głównych miastach Rosji zarejestrowano około 20 tys. umów o udział w kapitale. W ciągu miesiąca popyt spadł średnio o 46,5%. Lipiec jest pierwszym miesiącem bez preferencyjnych programów hipotecznych i taki spadek jest ogólnie oczekiwany. Rynek się zmienia, mówi Dmitrij Rakuta, założyciel Stowarzyszenia Brokerów Hipotecznych i ekspert ds. nieruchomości:
Dmitrij Rakuta, założyciel Stowarzyszenia Brokerów Hipotecznych, ekspert ds. nieruchomości, "W rzeczywistości cały rynek pierwotny działa i opiera się na programach preferencyjnych. Ze względu na fakt, że nastąpiły znaczące zmiany w hipotece IT, program państwowy został anulowany, hipoteka rodzinna została przedłużona, ale jednocześnie została zaostrzona w formacie budynków mieszkalnych, wprowadzono dodatkowe ograniczenia, oczywiście, istnieje odpływ potencjalnych nabywców od deweloperów, wolumen transakcji w ogóle maleje, w tym w dużych obszarach metropolitalnych w całym kraju. Tendencja spadkowa utrzyma się do czasu, aż deweloperzy i pierwotny rynek nieruchomości dostosują się do nowych realiów, do nowych warunków. Równolegle deweloperzy będą rozwijać własne narzędzia, różne programy ratalne, być może pojawią się indywidualne programy z konkretnym bankiem, w którym deweloper ma finansowanie projektu, czyli z którego pieniędzy deweloper sam buduje kompleks. Oprócz tego deweloperzy prawdopodobnie stworzą pewien niedobór nowych projektów, nowych mieszkań ze względu na fakt, że popyt jest niewielki, a nowe projekty muszą zostać sprzedane. A ponieważ transakcje utknęły w martwym punkcie, istnieją duże problemy z preferencyjnymi kredytami hipotecznymi, nie należy spodziewać się nowych projektów".
Według uczestników rynku nie należy spodziewać się spadku kosztu metra kwadratowego w związku ze spadkiem popytu na mieszkania. Nie będzie znaczących zmian w cenie, ale spodziewana jest stagnacja.
Zobacz także:

Powszechne stereotypy na temat kariery kobiet

Jak nie powinienem zachowywać się na rozmowie kwalifikacyjnej?

Podsumowanie: stereotypy i rzeczywistość

Jak znaleźć idealną "sprzedaż"?

VMI: troska o pracowników czy o biznes?

Sztuczna inteligencja pomoże pracodawcy
Jednocześnie banki już przygotowują nowe narzędzia, aby przyciągnąć klientów. Na przykład mieszkanie na raty - mówi Irina Dobrokhotova, założycielka firmy BEST-New Building:
Irina Dobrokhotova, założycielka firmy BEST-Novostroy: "Tak, jest na przykład dalekowschodni kredyt hipoteczny, jest wiejski kredyt hipoteczny, a dziś jest rodzinny kredyt hipoteczny. Tam możemy w jakiś sposób zaoferować klientom rodzinnych kredytów hipotecznych zakup na tych samych warunkach, ale nie jest to tak ogromna zachęta. Ponadto istnieją również opłacalne narzędzia inwestycyjne - jest to depozyt bankowy na poziomie 18%, więc ludzie noszą depozyt, to również nie stymuluje sprzedaży nowych budynków. Dopóki istnieją takie stawki, ludzie będą woleli zarabiać i trzymać pieniądze w bankach. Ale mimo wszystko jesteśmy optymistami co do rynku nowych budynków, uważamy, że jesienią, ponieważ nowe wprowadzenie zaczyna się w styczniu, że trzeba kupić mieszkanie i pokazać, gdzie masz fundusze, udowodnić, uważamy, że to zaktywizuje ludzi do zakupu jesienią, ponieważ można go kupić na starych warunkach. Uważamy, że banki wspólnie z deweloperami znajdą instrumenty finansowe, na przykład raty, takie oferty już istnieją, stymulując w ten sposób i dokonując opłacalnego zakupu dla klienta. Dosłownie we wrześniu zobaczymy nowe produkty, te produkty finansowe ratalne, na pewno z dwóch, trzech banków. Po prostu wiem, że ten produkt jest przygotowywany".
Spadek popytu na nowe budynki odnotowali analitycy Domklik Sberbank. Według ich danych, w lipcu udział rynku pierwotnego w całkowitej liczbie emisji Sber spadł do 21,5%. To prawie 30% mniej niż w czerwcu.