Budynki mieszkalne otwierają drzwi dla operatorów telekomunikacyjnych

Budynki mieszkalne otwierają drzwi dla operatorów telekomunikacyjnych

Projekt rządowego rozporządzenia przygotowany przez Ministerstwo Budownictwa wydaje się kłaść kres dostępowi usługodawców do budynków mieszkalnych. Punkt ten jednak, po bliższym przyjrzeniu się, ponownie zamienia się w wielokropek

Многоквартирные дома открывают двери перед операторами связи

Ministerstwo Budownictwa przygotowało projekt dekretu rządowego "W sprawie zmian w dekrecie rządu Federacji Rosyjskiej nr 491 z dnia 13 sierpnia 2005 r.". Jeśli szybko i w oficjalnym języku - po przyjęciu dokumentu sieci komunikacyjne nie będą już zaliczane do wspólnej własności budynków mieszkalnych, jeśli dokładnie i faktycznie - uchwała ta może jeszcze położyć kres pozornie niekończącej się historii o przyjęciu dostawców do MCD.

Jak zauważa kanał telegramu "Prawo budowlane", teraz operatorzy będą mogli wreszcie świadczyć usługi komunikacyjne konkretnym obywatelom bez dodatkowego walnego zgromadzenia właścicieli lokali. Skargi na brak alternatywnego Internetu w nowych budynkach, drakońskie taryfy jedynego operatora, który ma dostęp do tego czy innego MKD, obrzydliwe działające połączenie, którego nie ma czym zastąpić, podejście "bierz, co dają, albo żyj bez Internetu" i tak dalej powinny przejść do przeszłości. W przeszłości, teoretycznie, powinny pozostać wymagania deweloperów, firm zarządzających i wielu mieszkańców do zawarcia umowy, na mocy której operator musi zapłacić za umieszczenie sprzętu.

Wreszcie, w tym samym miejscu, w przeszłości, powinny pozostać firmy zarządzające, które, zgodnie z obserwacjami Denisa Trotsenko, CEO Commonwealth Partnership, wycisnęły wszystko z istniejącej sytuacji tak bardzo, jak to możliwe dla własnych egoistycznych celów: cena za wejście operatora telekomunikacyjnego do domu może być astronomiczna.

"Kwestia niedyskryminacyjnego dostępu operatorów telekomunikacyjnych do budynków mieszkalnych była wielokrotnie podnoszona w ciągu ostatniej dekady. Co więcej, istniały bezpośrednie instrukcje Prezydenta Federacji Rosyjskiej w tej sprawie, ale za każdym razem czegoś brakowało, coś nie działało... Czas mijał i pojawiało się nowe zarządzenie, z którym również coś nie działało. Tak więc rozwiązanie tej kwestii jest nie tylko spóźnione, ale od dawna dojrzałe" - mówi Nikita Utkin, dyrektor generalny ANO Smart MKD, zastępca dyrektora ANO Platforma NTI, przewodniczący TC 194.

Nikita Utkin, dyrektor generalny ANO "Smart MKD", zastępca dyrektora ANO "Platforma NTI", przewodniczący TC 194 "I wreszcie, 27 marca 2024 r. Duma Państwowa przyjęła, a 3 kwietnia 2024 r. Rada Federacji zatwierdziła ustawę federalną nr 67-FZ z dnia 06.04.2024 r. "O zmianach w art. 6 ustawy federalnej "O komunikacji" i kodeksie mieszkaniowym Federacji Rosyjskiej", która zapewnia prawo do swobodnego dostępu operatorów telekomunikacyjnych do budynków mieszkalnych. Kontynuując logikę tych długo oczekiwanych zmian, Ministerstwo Budownictwa proponuje wprowadzenie zasad utrzymania nieruchomości wspólnej w budynku mieszkalnym, zatwierdzonych dekretem rządu Federacji Rosyjskiej nr 491 z dnia 13 sierpnia 2006 r., Zgodnie z art. 36 ust. 3 części 1 Kodeksu mieszkaniowego i usług komunalnych Federacji Rosyjskiej, dodając ust. 7 Regulaminu utrzymania nieruchomości wspólnej w budynku mieszkalnym nr 491 z nowym ustępem: "sieci [...] niezbędne do świadczenia usług komunikacyjnych na rzecz właścicieli [...] lub najemców lokali mieszkalnych w budynku mieszkalnym na podstawie umów najmu socjalnego nie wchodzą w skład nieruchomości wspólnej". W przeciwnym razie cały niedyskryminacyjny dostęp operatorów telekomunikacyjnych do budynków mieszkalnych pozostałby tylko na papierze, ponieważ w celu zainstalowania sieci komunikacyjnych wraz z całą powiązaną infrastrukturą konieczne byłoby przeprowadzenie skomplikowanych i często nieprzejrzystych walnych zgromadzeń właścicieli. Teraz wszystkie te kwestie, a także kwestie utrzymania i wymiany niezbędnych elementów sieci komunikacyjnych, będą spoczywać bezpośrednio na operatorach telekomunikacyjnych - co oczywiście jest logiczne. Świadczenie wysokiej jakości usług komunikacyjnych od dawna jest wszędzie wymogiem najbardziej podstawowego porządku. Dlatego kluczem, z mojego punktu widzenia, w całej tej historii jest jakość życia obywateli. W tym celu konieczne jest zapewnienie wysokiej jakości usług. A wysokiej jakości usługi powinny być świadczone przez sprofilowanych graczy rynkowych, najlepiej bez nadmiernych podatków, które w przeciwnym razie natychmiast przenoszą, ponownie, na najemców domów. Tak więc w tym przypadku możemy stwierdzić fakt: zwyciężył zdrowy rozsądek".

Jednocześnie ekspert uważa, że konieczne jest wyjaśnienie: włączenie do ust. 7 dodatkowego ustępu powyżej w żaden sposób nie absolutyzuje idei, że żadna infrastruktura informacyjna i / lub komunikacyjna nie może być częścią wspólnej własności. "Mówimy konkretnie i wyłącznie o sieciach komunikacyjnych, które mogą być obsługiwane wyłącznie przez operatorów telekomunikacyjnych, a to, jak wiadomo, jest działalnością koncesjonowaną. W związku z tym, na wniosek właścicieli MKD, mogą oni podjąć decyzję i zainstalować, użytkować i utrzymywać wszystko, co chcą, na przykład w zakresie sieci dystrybucyjnych, w tym kablowych, sprzętu telekomunikacyjnego lub, na przykład, systemów inteligentnego domu" - mówi Nikita Utkin.

Wyrażając opinię dewelopera na ten temat, Alexander Ruchev, prezes Osnova Group, zauważa: "Z punktu widzenia rozwoju konkurencyjnego rynku jest to niewątpliwie słuszny krok. Ale w rzeczywistości problem monopolu operatorów telekomunikacyjnych i Internetu jest dziś praktycznie zniwelowany, był istotny kilka lat temu. Dziś w zdecydowanej większości przypadków operatorzy telekomunikacyjni bez przeszkód wchodzą do nowych obiektów i już zamieszkałych domów".

Alexander Ruchev, prezes Osnova Group of Companies, "Jeśli chodzi o perspektywy, nowe zasady są absolutnym plusem dla mieszkańców. Zasady ustalają swobodny wybór operatora telekomunikacyjnego przez każdego mieszkańca budynku mieszkalnego bez potrzeby walnego zgromadzenia właścicieli, a tym samym swobodę wyboru taryf. Ta innowacja nie będzie miała wpływu na deweloperów, ponieważ nie jest to ich działalność. Nie mieli oni preferencji od operatorów telekomunikacyjnych i nie świadczyli takich usług mieszkańcom. Dla wielu firm zarządzających, które do tej pory teoretycznie mogły otrzymywać preferencje od operatorów za przyjęcie do domów, te innowacje mogą rzeczywiście stać się niejednoznacznym momentem. Po pierwsze, mogą stracić część swoich dochodów, a po drugie, będą również zobowiązani do monitorowania prac związanych z układaniem sieci przez tych operatorów w swoich obiektach, monitorowania wdrażania wszystkich norm i zasad zapewniających żywotność domu w ramach tych prac, co będzie dodatkowym nakładem pracy, który wcześniej nie istniał. Chciałbym jednak podkreślić, że na przykład w ciągu ostatnich kilku lat w regionie stołecznym nie było problemów z monopolizmem na dużą skalę".

Być może najważniejszą i najciekawszą rzeczą jest wysłuchanie tego, co myślą przedstawiciele firm zarządzających. Aby udzielić obiektywnego komentarza, należy spróbować zrozumieć genezę problemu, uważa Denis Trotsenko.

Denis Trotsenko, CEO Commonwealth Partnership Management Company, "Deweloper buduje sieci komunikacyjne na własny koszt (lub na warunkach współinwestycji, ale więcej o tej opcji później). Buduje i utrzymuje je w swoim bilansie, ponieważ przypisanie statusu sieci osieroconych to inna historia. Logiczne jest, że deweloper przekazuje sieci firmie zarządzającej, a firma zarządzająca z kolei zarabia na nich, ponieważ każda sieć, bez względu na to, która z nich, wymaga konserwacji i napraw (stawki na rynku nieruchomości komercyjnych, na przykład, około $ 1 za metr kwadratowy za wynajem sieci przez operatorów telekomunikacyjnych). Oczywiście jest to bezpośredni sposób manipulowania kodeksem karnym przez dostawców, wynikający albo z faktycznej potrzeby finansowania usług, albo z egoistycznych pomysłów kodeksu karnego, aby sztucznie przeciwstawić się dopuszczeniu alternatywnych dostawców na terytorium domu. Myślę, że powodem proponowanych rozwiązań jest przede wszystkim to. Drugą opcją jest współinwestowanie dewelopera i operatora telekomunikacyjnego. Często deweloperzy, aby zoptymalizować koszty na początkowych etapach projektu, angażują w jego realizację dostawcę, który na własny koszt kładzie kanał komunikacyjny (rów, kabel itp.). W tym przypadku logiczne jest założenie, że po zainwestowaniu w stworzenie systemu inżynieryjnego operator-inwestor będzie żądał od konkurentów opłat za wynajem. Co w rzeczywistości prowadzi do dwóch punktów. Po pierwsze, deweloperzy zdecydowanie zalecają, aby spółka zarządzająca zmonopolizowała obecność operatora w obiekcie przez około dwa lata - jest to okres, w którym operatorowi udaje się pozyskać wystarczającą liczbę abonentów, aby skonsolidować i zwrócić inwestycje w projekt. Po drugie, kodeks karny staje się zakładnikiem sytuacji z monopolizacją, ale jednocześnie otrzymuje dochód od każdego abonenta w bazie danych operatora monopolisty, działając w rzeczywistości jako agent usługi świadczenia usług komunikacyjnych i internetowych. Jest to doskonały mechanizm zabezpieczenia kodeksu karnego na obiekcie bez najazdu. Nikt nie otworzy krajobrazu, aby położyć nową autostradę "ostatniej mili".

Jak podkreśla ekspert, każdy model ma swoje plusy i minusy dla rezydentów. "Jeśli wyłączyć emocje, to biorąc pod uwagę rozwój technologii, operatorzy z pierwszej piątki (czyli tacy, których stać na współinwestowanie) są mniej więcej tacy sami pod względem technologii i elastyczności cenowej. Plusem może być szereg dodatkowych usług, które są bezpłatne dla mieszkańców: na przykład bezpłatne Wi-Fi na parkingach i dziedzińcach, kamery monitorujące z wyjściem obrazu do aplikacji mobilnej MCD i tym podobne. Ponadto duzi operatorzy regularnie organizują różne wydarzenia społeczne - pokazy filmowe, poranki dla dzieci itp." - mówi Denis Trotsenko.

Ale oto, co jest szczególnie ciekawe: jego zdaniem wszystko wygląda na to, że nowe przepisy pozbawiają właściciela sieci wyłączności, a w zasadzie ten temat jest lobbowany przez kogoś bardzo potężnego. W przeciwnym razie, dlaczego nie zastosować podobnego podejścia do, powiedzmy, ciepła, wody, energii elektrycznej, zastanawia się ekspert.

Zobacz także:

Многоквартирные дома открывают двери перед операторами связи

Skuteczne sposoby ochrony firmy

Многоквартирные дома открывают двери перед операторами связи

Jak skutecznie przeciwstawić się oszustom?

Многоквартирные дома открывают двери перед операторами связи

W co powinienem zainwestować, aby nie stracić?

Многоквартирные дома открывают двери перед операторами связи

Czy można zapobiec kradzieży danych osobowych?

Многоквартирные дома открывают двери перед операторами связи

Przedmioty szczególnej regulacji: Co ich czeka?

Многоквартирные дома открывают двери перед операторами связи

Substytucja importu technologii: wady i zalety

"W każdym razie, jeśli sieć komunikacyjna nie jest wspólną własnością, ciężar ten spoczywa na deweloperze, który i tak zapewni kanał z należytą starannością. Albo, absurdalnie, będą kopać rowy w pobliżu domu, dopóki nie wydarzy się coś katastrofalnego (uszkodzenie kanalizacji, ogrzewania lub czegoś innego), albo przewody zostaną przepuszczone przez powietrze. Do tego dochodzi prąd potrzebny do zasilania urządzeń komunikacyjnych i ściana, która jest już własnością komunalną... Ale to już zupełnie inna historia" - mówi Denis Trotsenko, sugerując, że w rzeczywistości w finale znów trzeba postawić nie kropkę, ale wielokropek.

Источник

Dodaj komentarz

Używamy plików cookie, aby zapewnić najlepszą możliwą obsługę naszej witryny. Klikając "Akceptuję", wyrażasz zgodę na korzystanie przez nas z plików cookie.

Akceptuj
pl_PLPolish