Turystka z Kanady została zatrzymana na indyjskim lotnisku z rogami byka w bagażu
Turystka z Kanady została zatrzymana na lotnisku w indyjskiej stolicy Delhi z rogami nieznanego zwierzęcia w bagażu. Szczegółami historii podzieliło się lokalne wydanie Hindustan Times.
Według źródła, 32-letnia podróżniczka wyznała pracownikom ochrony portu lotniczego, że znalazła rogi podczas wędrówki w górzystym regionie Ladakh i chciała zabrać je ze sobą do Kanady.
Materiały na ten temat:
Seksowny dekolt, szatan na koszulce, buty ugg i goły brzuch: dlaczego pasażerowie mogą zostać wyrzuceni z samolotu? 6 października 2023 r.
Czego nie można zabrać w bagażu podręcznym? Lista rzeczy, które można przewozić w samolocie tylko w bagażu 18 lipca 2024 r.
Urzędnicy z Departamentu Leśnictwa i Dzikiej Przyrody w Delhi powiedzieli, że rogi wydają się należeć do lokalnego gatunku byka. Zostaną one wysłane do Instytutu Badawczego Leśnictwa w celu ich zbadania.
Wyjaśniono, że cudzoziemka nie mogła odlecieć z kraju do swojej ojczyzny. Będzie musiała stawić się w sądzie w ramach dochodzenia w sprawie naruszenia ustawy o ochronie dzikiej przyrody. "Aby przewozić produkty dzikiej przyrody w bagażu, wymagane są specjalne dokumenty, których ona nie posiadała" - wyjaśnił pracownik lotniska pod warunkiem zachowania anonimowości.
W grudniu 2023 r. turysta z Chin próbował wywieźć z Rosji kły kaszalota i mamuta i został zatrzymany przez celników. Powiedział, że przewoził towary przez granicę na prośbę przyjaciela.