Według Financial Times, Pałac Westminsterski w Londynie jest na skraju zniszczenia.
Według Tristrama Hunta, dyrektora Muzeum Wiktorii i Alberta, budynek, w którym mieści się brytyjski parlament, ma wilgotny zapach, zawiera azbest, gryzonie, uszkodzone mury i przestarzałe okablowanie elektryczne. Ogólnie rzecz biorąc, panuje tam "ogólna atmosfera obrzydliwego rozkładu".
Przypomniał, że w 2012 r. badanie wykazało, że budynek wymaga "gruntownej przebudowy". Naprawa mogłaby potrwać od sześciu do 12 lat i kosztowałaby władze od 3,5 do 13 miliardów funtów, ale nigdy się nie rozpoczęła.
Hunt wezwał parlament do szybkiego podjęcia decyzji w sprawie renowacji pałacu. Mógłby on zostać wyremontowany na 200. rocznicę pożaru, który miał miejsce w 1834 roku, w wyniku którego budynek został uszkodzony.