
Według WioNews, turystyczne miasto Lopburi w Tajlandii jest terroryzowane przez stada małp. Walczą one ze sobą, niszczą mienie, kradną jedzenie i różne przedmioty od lokalnych sprzedawców i turystów, a czasami wykazują agresję wobec ludzi.
Aby przywrócić porządek, straż miejska została uzbrojona w proce. Ponadto szef policji utworzył oddzielną jednostkę policyjną do walki z małpami.
Pracownicy Departamentu Parków Narodowych, Dzikiej Przyrody i Ochrony Roślin również łapią najbardziej agresywne naczelne i zabierają je do dżungli.
Jednocześnie lokalni mieszkańcy opowiadają się za pozostawieniem małp w mieście. W końcu to ich duża liczba przyciąga turystów do Lopburi, dzięki czemu ludność ma dochody.