Mówimy o sytuacjach, w których właściciele mieszkań w budynku mieszkalnym zainstalowali ogrodzenie i zamknęli swoje terytorium. Może to powodować niezadowolenie sąsiadów, którzy przechodzą przez to podwórko do sklepu, przystanku autobusowego lub przedszkola. Aif.ru wraz z prawnikiem ustalił, czy instalacja takiego ogrodzenia jest legalna.
Zgodnie z normami prawa mieszkaniowego właściciele budynku mieszkalnego mają prawo zarejestrować działkę pod budynkiem wielokondygnacyjnym we wspólnej współwłasności, a następnie ogrodzić ją ogrodzeniem. Aby to zrobić, musisz utworzyć działkę, umieścić ją w rejestrze katastralnym i zorganizować walne zgromadzenie właścicieli, na którym możesz zdecydować o instalacji ogrodzenia, jego koszcie, określić wykonawcę i inne niuanse. Przed instalacją ogrodzenia należy skoordynować swoje działania z gminą. Więcej informacji na ten temat aif.ru napisałem tutaj.

Jak wyjaśniła prawniczka aif.ru, członkini Stowarzyszenia Prawników Rosji Angelina Malysheva, prawo mieszkańców do dysponowania swoją prywatną własnością, w tym instalowania ogrodzenia, jest ograniczone prawami innych osób mieszkających w sąsiednich domach. "Niewątpliwie, gdy pojedyncza ścieżka dla pieszych do obiektów infrastruktury przechodzi przez ogrodzone podwórko lub na podwórku znajduje się miejski plac zabaw, mieszkańcy nie mają prawa zakazać przejścia. Praktyka sądowa jest jednak bogata w orzeczenia, w których sądy ustalają, że oprócz krótkiej ścieżki przez sąsiednie podwórko, mieszkańcy mają inne możliwości, choć dłuższe w czasie" - wyjaśnia ekspert.
Niemożliwe jest zablokowanie przejścia sąsiadów przez podwórko, jeśli istnieje służebność publiczna. W kontekście rozpatrywanej sytuacji jest to oficjalnie przyznane prawo do korzystania z części cudzego gruntu, na przykład w celu przejścia do szkoły lub przystanku transportu publicznego. Malysheva wyjaśniła, że "takie ograniczenie jest formalizowane w drodze porozumienia między właścicielami lub na podstawie orzeczenia sądu, a obciążenie musi być również zarejestrowane w EGRN - w przeciwnym razie nie można mówić o naruszeniach".
Sąd Najwyższy Federacji Rosyjskiej rozpatrywał sprawę, w której właściciele kilku kamienic ogrodzili część dzielnicy mieszkalnej płotem, pozostawiając część ogólnej infrastruktury - kilka placów zabaw, przejście na boisko piłkarskie, do sąsiedniego kompleksu mieszkalnego, w którym znajduje się szkoła. Sąd m.in. ustalił, że wymienione obiekty zostały wybudowane kosztem wspólnych środków uczestników wspólnego budownictwa i powinny mieć generalnie nieskrępowany dostęp.
Źródła:
https://www.vsrf.ru/
https://roskvartal.ru/