Władze Tajlandii podjęły decyzję o wprowadzeniu na stałe 60-dniowego ruchu bezwizowego dla obywateli 93 krajów, w tym Rosjan, donosi agencja prasowa TASS. Reżim ten dotyczy tych, którzy wjeżdżają do kraju wyłącznie w celach turystycznych i nie ma zastosowania do "cyfrowych nomadów" i tych, którzy chcą studiować w Tajlandii - dla nich istnieją specjalne rodzaje wiz. Według premiera Tajlandii przyciągnie to więcej zagranicznych turystów do kraju i pomoże lokalnej gospodarce.
Tajscy prawodawcy wyjaśnili również, że 60-dniowy ruch bezwizowy nie ma zastosowania do osób, które przyjeżdżają, aby uczyć się na dowolnych kursach, czy to tajskiego boksu, czy gotowania, które chcą się leczyć lub uczestniczyć w różnych festiwalach.
Wcześniej rosyjscy podróżni mogli przebywać w Tajlandii bez wiz tylko przez 30 dni, ale potem lokalne władze tymczasowo zwiększyły ten limit: od listopada 2023 r. do maja 2024 r. nasi obywatele mogli spędzić 90 dni w Kraju Uśmiechów bez wizy, od 1 maja okres ten został skrócony do 60 dni, a teraz postanowili uchwalić dokładnie 60 dni.