Turyści ze Smoleńska złożyli pozew przeciwko organizatorowi wycieczki po wypadku podczas wakacji. Rodzina uczestniczyła w wypadku na Sri Lance w drodze na wycieczkę i została ranna. Po powrocie do domu Rosjanie postanowili wyegzekwować od firmy pieniądze za wycieczkę i jednocześnie szkody moralne.
Mowa o wypadku drogowym, w którym w listopadzie ubiegłego roku uczestniczył autobus turystyczny. Miał on zawieźć wczasowiczów na wycieczkę organizowaną przez touroperatora. Jednak na drodze kierowca stracił panowanie nad pojazdem i minivan wywrócił się. W autobusie znajdowało się wówczas 10 turystów, czterech odniosło obrażenia o różnym stopniu ciężkości i zostało niezwłocznie przewiezionych do szpitala.
Należy zauważyć, że wśród roszczeń wczasowiczów był nie tylko zwrot kosztów wycieczki, ale także grzywna i kara. Ponadto na liście odszkodowań znalazły się szkody moralne i wynagrodzenia utracone w wyniku leczenia po wypadku.
Służby prasowe sądu nie podały łącznej kwoty roszczeń finansowych, ale w trakcie postępowania strony sporu zdecydowały się na zawarcie ugody.
"Zgodnie z nią, pozwany zobowiązuje się zapłacić powodom pieniądze w łącznej kwocie równej równowartości 15 tysięcy dolarów amerykańskich według oficjalnego kursu wymiany Banku Centralnego Federacji Rosyjskiej w dniu zawarcia ugody" - wyjaśnił sąd. Do chwili obecnej kwota ta wyniesie ponad 1 280 000 rubli.