Opłata uzdrowiskowa wędruje po całym kraju

Opłata uzdrowiskowa wędruje po całym kraju

Курортный сбор шагает по стране

Opłata uzdrowiskowa wprowadzona w 2018 r. w regionach turystyki masowej, zgodnie ze zmianą przepisów, od 2025 r. będzie mogła zostać wprowadzona we wszystkich regionach Rosji bez wyjątku.

Oczywiście podatek musiał zostać przemianowany i teraz będzie nazywany podatkiem turystycznym. To, czy wprowadzić nową opłatę, zależy od władz lokalnych, które mają również prawo do ustalania wysokości opłat od obiektów noclegowych (opłata uzdrowiskowa jest pobierana od turystów). Prawo federalne określa maksymalną stawkę kosztów usług noclegowych - w 2025 r. wyniesie ona 1% i co roku będzie wzrastać o jeden punkt procentowy do 2029 r., później niż do 2029 r. - nie więcej niż 5%. Zebrane środki będą "kolorowe" - gminy będą mogły je wydać wyłącznie na projektowanie, budowę, przebudowę i utrzymanie infrastruktury turystycznej.

AN-Tourism mówił już o planach wprowadzenia nowego podatku w Suzdalu, Sortavali, Wołogdzie i Pskowie - w zasadzie logiczne jest, że lokalne władze tradycyjnych miejsc turystycznych wykorzystały okazję do uzupełnienia budżetu. Ale w regionach, delikatnie mówiąc, nie do końca turystycznych, wszystko nie jest takie jasne.

"Archangielsk nie jest miastem atrakcyjnym turystycznie. Czy nakładamy niepotrzebne obciążenie na odpowiedzialny biznes, który działa legalnie, w przeciwieństwie do wynajmujących? Przecież ludzie, którzy wynajmują mieszkania przyjezdnym, nie będą płacić podatku. Załóżmy, że pięcioosobowa rodzina przyjeżdża do Archangielska na 10 dni. Będą musieli zapłacić co najmniej 500 rubli dziennie. W sumie za ten czas pobytu otrzymają 5 tysięcy rubli. To kwota nieosiągalna dla wielu rosyjskich rodzin" - powiedziała deputowana Maria Kharchenko podczas dyskusji na temat podatku turystycznego w Dumie Miejskiej. W rezultacie zdecydowano się wprowadzić podatek, a od nowego roku goście Archangielska przebywający w hotelach będą musieli płacić podatek w wysokości nie większej niż 1% kosztów utrzymania dziennie, ale nie mniej niż 100 rubli. Przedstawiciele administracji miasta poinformowali deputowanych, że władze Kargopola zamierzają wprowadzić podobny podatek.

Rada Deputowanych Nowosybirska podjęła decyzję o wprowadzeniu w mieście podatku turystycznego. Mieszkańcy obwodu nowosybirskiego są zwolnieni z płacenia podatku; osoby, które mają troje lub więcej dzieci na utrzymaniu; osoby, których dzieci w wieku 18-23 lat studiują w pełnym wymiarze godzin; członkowie rodzin uczestników ich edukacji. Należy zauważyć, że do końca 2023 r. obwód nowosybirski stał się liderem w Syberyjskim Okręgu Federalnym i wszedł do pierwszej dziesiątki w Rosji pod względem ruchu turystycznego. Ponad połowa turystów przybywających do regionu Nowosybirska to mieszkańcy sąsiednich regionów.

Jednak w obwodzie swierdłowskim porzucono pomysł wprowadzenia podatku turystycznego po tym, jak Uralskie Stowarzyszenie Turystyczne (UAT) ostro sprzeciwiło się nowemu podatkowi. W liście skierowanym do zastępcy gubernatora regionu Dmitrija Ionina, stowarzyszenie podkreśliło, że wprowadzenie podatku turystycznego w obwodzie swierdłowskim jest przedwczesne, przydatność tego środka dla rozwoju turystyki w regionie wydaje się problematyczna i niesprawdzona, a zatem nie zaleca się wprowadzania podatku turystycznego w obwodzie swierdłowskim w nadchodzących latach. Jak zauważono w liście, podatki turystyczne są zwykle nakładane, gdy dana destynacja jest przeciążona. Według UAT nie dotyczy to Jekaterynburga. Ponadto wraz z wprowadzeniem podatku turystycznego w obwodzie swierdłowskim zmniejszy się turystyka biznesowa, ponieważ firmy będą preferować zdalne rozwiązywanie problemów niż dodatkowe wydatki.

Propozycja UAT została poparta przez Departament Rozwoju Turystyki i Hotelarstwa regionu oraz odpowiednią komisję Zgromadzenia Ustawodawczego. Zastępca gubernatora Dmitrij Ionin podsumował wynik: "Mówienie o podatku turystycznym jest przedwczesne. Mechanizm jest nowy, a praktyka jego stosowania nie jest jeszcze jasna, nawet na przykładzie regionów turystyki masowej".

Patrząc na sukces kolegów z Uralu, hotelarze z regionu Rostowa również poprosili władze, aby nie wprowadzały podatku turystycznego w regionie, ponieważ innowacja będzie miała negatywny wpływ na branżę turystyczną. "Przy koszcie pokoju dwuosobowego w wysokości 3,5 tysiąca rubli, goście będą musieli zapłacić łącznie 200 rubli podatku turystycznego, co wyniesie ponad 5% ceny za pokój dziennie. Okazuje się, że im bardziej budżetowy hotel, tym wyższy będzie procent podatku turystycznego od przychodów brutto" - wyjaśniła Elena Papizh, prezes Stowarzyszenia Profesjonalistów Branży Hotelarskiej. Władze obwodu rostowskiego i miasta Taganrog ogłosiły plany wprowadzenia podatku turystycznego latem.

Najbardziej kreatywnie do kwestii podatku turystycznego podeszli deputowani nowogrodzkiej Dumy Miejskiej, którzy w piątek 27 września, w Światowy Dzień Turystyki, spotkali się w celu zatwierdzenia wprowadzenia podatku turystycznego w regionie. W 2025 r. stawka podatku w Nowogrodzie Wielkim wyniesie 1% podstawy opodatkowania, co najmniej 100 rubli dziennie.

Nieoczekiwany zwrot akcji

AN-Tourism rzadko donosi o skromnych karach dla linii lotniczych za overbooking - zwykle jest to 30 tysięcy rubli, co jest granulatem dla słonia, więc nie skupialiśmy się na takich wiadomościach. Ale wiadomość z Jekaterynburga może stworzyć dobry precedens: Prokuratura Transportu Uralu wszczęła sprawę o wykroczenie administracyjne przeciwko Ural Airlines z powodu overbookingu. Ale zamiast artykułu "Świadczenie usług dla ludności, które nie spełniają wymogów regulacyjnych aktów prawnych" (gdzie grzywna wynosi 30 tysięcy rubli), sprawa została wszczęta na podstawie artykułu "Oszustwo konsumenckie". Zgodnie z nim podmiot prawny może zostać ukarany grzywną w wysokości od 100 do 500 tysięcy rubli.

Czy problem rozwiązał się sam?

Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało o rozwiązaniu problemu z lotami do Meksyku przez Turcję. "Zrobiliśmy wszystko, co możliwe, aby rosyjscy turyści mogli bezpiecznie latać do Meksyku i innych krajów Ameryki Łacińskiej. Przynajmniej nie mamy żadnych sygnałów, że na lotnisku transferowym w Turcji występują obecnie jakiekolwiek problemy" - powiedział Alexander Shchetinin, dyrektor Departamentu Ameryki Łacińskiej rosyjskiego MSZ.

Przypomnijmy, że od marca tego roku tureckie linie lotnicze Turkish Airlines masowo filmują (o czym szczegółowo pisał AN-Tourism) Rosjan z lotów do Ameryki Łacińskiej. Linia zabroniła również agentom wystawiania biletów tylko w jedną stronę na loty ze Stambułu do Mexico City, Cancun, Bogoty, Sao Paulo i Buenos Aires. Tureckie linie lotnicze wstrzymały również sprzedaż biletów w jedną stronę z Rosji do Meksyku. Na stronie internetowej Turkish Airlines nadal znajduje się ostrzeżenie o specjalnych zasadach wejścia na pokład w przypadku lotów do Wenezueli, Meksyku, Kolumbii, Panamy, Kuby i Brazylii.

Tak więc "rozwiązanie problemu" najprawdopodobniej wynika z faktu, że Rosjanie po prostu zaczęli wybierać inne trasy tranzytu do Meksyku. Na przykład ATOR (Association of Tour Operators of Russia) twierdzi, że obecnie touroperatorzy zabierają swoich klientów do Ameryki Łacińskiej innymi trasami: albo Ethiopian Airlines przez Addis Abebę, albo Emirates przez Dubaj, albo Aeroflotem do Hawany, a następnie lokalnymi liniami lotniczymi. A ci, którzy latają Turkish Airlines, nadal mogą być dotknięci. Na przykład, dzień przed oświadczeniem Aleksandra Szczetinina, że "problemy zostały rozwiązane", media donosiły, że obywatel Rosji leciał 22 września lotem łączonym tureckich linii lotniczych z Czarnogóry do Panamy i odmówiono mu wejścia na pokład w drugim segmencie lotu tranzytowego w Stambule. "Nie dostarczono żadnego dokumentu zwolnienia, a grupa "szczęśliwców", takich jak ja i ja, chodziła tam i z powrotem od bramki do stanowiska linii lotniczej i słuchała absurdalnych wymówek. W rezultacie straciłem cały dzień na lotnisku, 3 tysiące euro na bilety i więcej bagażu!" - napisał niedoszły pasażer na swoich portalach społecznościowych. Po tym, jak historia została powielona przez media, nastąpiła kontynuacja - Turkish Airlines powiadomiły Rosjanina, że ma zakaz latania na swoich lotach do Ameryki Łacińskiej przez rok. "Twój wjazd do tych krajów nie został zatwierdzony przez władze tych krajów" - czytamy w powiadomieniu.

"Rosyjscy dyplomaci informują o "rozwiązaniu tej kwestii", ale będzie można to potwierdzić w praktyce dopiero wtedy, gdy taryfy przelotowe z Rosji do krajów Ameryki Łacińskiej ponownie pojawią się w systemie Turkish Airlines. Na razie takich taryf nie ma, a turyści mogą sprawdzać dostępność wycieczek na trasie przez Stambuł tylko według własnego uznania i na własne ryzyko" - powiedział wiceprezes ATOR Artur Muradyan.

Zaproszenie do współpracy - t.me/snn1964

Udostępnij Udostępnij VKontakte Telegram Whatsapp Odnoklassniki Link

Источник: argumenti.ru

Dodaj komentarz

Używamy plików cookie, aby zapewnić najlepszą możliwą obsługę naszej witryny. Klikając "Akceptuję", wyrażasz zgodę na korzystanie przez nas z plików cookie.

Akceptuj
pl_PLPolish