
Według gazety Izvestia, na lotnisku Pulkovo (St. Petersburg) zatrzymano Rosjankę, która przywiozła z Turcji czekoladę z marihuaną.
Kobieta została zatrzymana w "zielonym" korytarzu strefy kontroli celnej. Podczas kontroli w jej torebce znaleziono otwartą tabliczkę czekolady zawierającą substancję odurzającą.
Teraz turysta może zostać oskarżony na podstawie rozdz. 1. Artykuł 229.1 Kodeksu karnego Federacji Rosyjskiej ("Przemyt środków odurzających, substancji psychotropowych, ich prekursorów lub analogów, roślin"). Grozi jej do siedmiu lat więzienia i grzywna w wysokości do 1 miliona rubli.