Evgenia, 36-letnia marketerka internetowa z syberyjskiego miasta, przeprowadziła się do Melbourne półtora roku temu. W tym wywiadzie dzieli się swoimi doświadczeniami związanymi z imigracją, ciążą i porodem w Australii. Evgenia opowiada o procesie przeprowadzki i uzyskania wizy partnerskiej, życiu na przedmieściach Melbourne, osobliwościach australijskiej medycyny i kosztach życia w tym kraju.
W Melbourne 35% populacji to imigranci z całego świata.
Przeprowadzka do Australii
- Nazywam się Evgenia, mam 36 lat. Jestem freelancerem, marketerem internetowym i promuję konta na Instagramie. Piszę głównie skrypty do Stories i Reels.
Urodziłam się na Syberii, w małym miasteczku Bratsk. Później przeniosła się do Nowosybirska, a następnie do Australii.
Mieszkam w Melbourne w Australii od półtora roku, od grudnia 2022 roku. Zasadniczo cała moja emigracja wynika z faktu, że wyszłam za mąż za obcokrajowca z obywatelstwem australijskim, który już tu mieszkał. Dlatego nie wybrałam tego miasta.
Melbourne jest najbardziej wysuniętą na południe metropolią na świecie, a zimno z Antarktydy jest tu bardzo silne. Ponadto miasto otoczone jest górami. W związku z tym pogoda jest bardzo zmienna: jednego dnia może padać deszcz i świecić słońce. Ale przede wszystkim jest tu oczywiście znacznie chłodniej niż w innych północnych miastach, takich jak Sydney, Brisbane czy Gold Coast. Jest też najbardziej wysunięte na północ miasto, Darwin, gdzie panują prawdziwe upały - to już są tropiki.
Mieszkamy na przedmieściach Melbourne. Znajduje się tam CBD (Centralna Dzielnica Biznesowa) - jest to centrum miasta. Niedaleko niego znajdują się przedmieścia, które również można nazwać centralnymi. Mieszkamy 30 kilometrów od miasta, czyli 30 minut jazdy samochodem. Można powiedzieć, że życie na wsi jest tu spokojniejsze. Wszyscy mieszkają we własnych domach, tak jak na prawie wszystkich przedmieściach.
- Moja historia imigracyjna, jak już zacząłem opowiadać, jest związana z małżeństwem. Proces ten nie jest prosty, ale jest wystarczająco jasny. Imigracja przez małżeństwo jest mile widziana w Australii. Wiza partnerska kosztuje 8 tysięcy dolarów australijskich, co w przybliżeniu odpowiada 5 300 dolarom amerykańskim. Czas oczekiwania jest zwykle długi, ale mieliśmy szczęście - mój mąż bardzo dobrze wypełnił dokumenty i otrzymaliśmy wizę w mniej niż sześć miesięcy. Zdarza się to dość rzadko.
Głównym celem lokalnej polityki imigracyjnej jest imigracja zawodowa. Państwo przyciąga talenty, siłę roboczą o wysokich umiejętnościach, czyli specjalistów z poszukiwanymi tutaj zawodami. Jednak często słyszę, że obecnie trudniej jest się przeprowadzić, w tym studentom i specjalistom IT, ponieważ napływający imigranci spowodowali obecny kryzys mieszkaniowy w kraju.
Adaptacja w kraju
- Adaptacja jest dla mnie bardzo trudna. Nie spodziewałem się tego, bo miałem wrażenie (myślę, że nie tylko ja), że w krajach rozwiniętych wszystko jest bardzo fajne i zaawansowane. Ale tutaj moje oczekiwania zderzyły się z rzeczywistością i okazało się, że Rosja w wielu kwestiach jest do przodu. Dotyczy to między innymi aplikacji bankowych, serwisu i obsługi technicznej w różnych dziedzinach.
Poza tym styl życia na przedmieściach jest dla mnie nietypowy. Zawsze mieszkałem w mieście. Mieszkam też w Melbourne, ale to dość daleko od centrum - byłam tam tylko 5 razy w ciągu półtora roku. Ale wynika to z faktu, że zaszłam w ciążę prawie natychmiast po przyjeździe (miesiąc później), a teraz spędzam czas z dzieckiem.
Oczywiście, jeśli prowadzisz normalne życie, możesz częściej jeździć do centrum, ponieważ jest tu metro. Ale transport publiczny, zwłaszcza autobusy, kursuje bardzo rzadko. Jeśli się spóźnisz, będziesz musiał poczekać 30-40 minut lub udać się na inny przystanek, gdzie również będziesz musiał poczekać. Dlatego potrzebny jest tutaj własny samochód.
Trudno było mi też przyzwyczaić się do monotonii przedmieść. Przeważają tu jednopiętrowe budynki, a domy we wszystkich dzielnicach wyglądają bardzo podobnie.
- Jeśli chodzi o nasz region, jest on oczywiście dobry dla obcokrajowców. W Melbourne 35 procent populacji to imigranci z całego świata. Istnieje wiele różnych kuchni do wyboru, wszelkiego rodzaju sklepy, w których można znaleźć dowolne produkty, w tym twarożek. Oczywiście trzeba wiedzieć, gdzie szukać, ale wszystko jest prawdziwe.
Ze względu na to, że jest tu wielu imigrantów, stosunek miejscowej ludności do nich jest bardzo lojalny. Łatwo jest się przystosować, ponieważ nie czujesz się samotny. W innych miastach może być inaczej, ale Melbourne jest prawdziwie wielonarodowym miastem.
Pod względem kultury i aktywności Melbourne jest bardziej interesujące niż inne miasta. Jest tu aktywne życie teatralne, są muzea, światowej klasy wydarzenia sportowe, takie jak turniej tenisowy Australian Open, wyścigi konne na torze wyścigowym. Można powiedzieć, że jest to kulturalne centrum Australii.
Nieruchomości i wynajem
- Jeśli chodzi o mieszkanie, natychmiast przeprowadziłam się do domu mojego męża, który kupił za kredyt hipoteczny.
Ze względu na obecny kryzys na rynku, ceny nieruchomości znacznie wzrosły i w oprocentowanie kredytów hipotecznych wzrosła około czterokrotnieJeśli wcześniej było to około 2%, teraz jest to 8% i więcej. Ceny gazu i energii elektrycznej również wzrosły.
Nawiasem mówiąc, w Australii nie ma stałego oprocentowania kredytu hipotecznego przez cały okres kredytowania. Można ustalić stopę procentową na kilka lat, gdy sytuacja jest stabilna, ale jeśli zaciągniesz kredyt hipoteczny na 30 lat, oprocentowanie będzie się stale zmieniać zgodnie ze stopą refinansowania.
Proces zakupu nieruchomości jest tutaj dość skomplikowany. Kiedy dom jest wystawiony na sprzedaż, obok niego zawieszany jest baner ze zdjęciami domu, nazwiskiem agenta i numerem telefonu. Znaki z informacją o wystawieniu domu są umieszczane w okolicy. Reklamują się również na stronie internetowej. A czasami nawet osobiście udają się do sąsiadów, zapraszają ich na oglądanie.
Często organizowane są również aukcje, na których można złożyć ofertę w czasie rzeczywistym. Jeśli złożyłeś ofertę, nie możesz po prostu zmienić zdania - w takim przypadku będziesz musiał zapłacić grzywnę. Proces ten jest tutaj traktowany bardzo poważnie, ponieważ sprzedawcy odrzucają innych kupujących z powodu Twojej oferty.
Ponadto, kupując mieszkanie lub dom w Australii, trzeba zapłacić duże kwoty za transakcję. Na przykład mój mąż zapłacił około 12 tysięcy dolarów (7950 USD) za sprawdzenie jego legalności i inne procedury.
Jeśli chodzi o rynek wynajmu, umowy zawierane są zazwyczaj na rok, a opłaty naliczane są co tydzień. Ceny oczywiście różnią się w zależności od okolicy. Wynajęcie domu z dwiema sypialniami w naszej okolicy (tutaj nieruchomości liczone są według liczby sypialni), na podstawie aktualnych ogłoszeń, kosztuje około 400 dolarów australijskich tygodniowo (265 USD).
I jeszcze jedna ważna kwestia: zakup i wynajem nieruchomości odbywa się tutaj wyłącznie za pośrednictwem agenta.
Podejście w medycynie jest tutaj bardziej zrelaksowane.
Ciąża w Australii
- Po pierwsze, system medyczny w Australii jest zupełnie inny od tego, do którego jesteśmy przyzwyczajeni. W byłych krajach WNP kobiety w ciąży są w pełni badane, rejestrowane, przepisywane są im badania i wszystko jest ponownie sprawdzane. Jestem trochę niespokojną osobą i czułam się niekomfortowo z faktem, że wszystko jest tutaj inne.
Kolejną różnicą jest to, że tutaj ginekolog i położnik to różni specjaliści. W Rosji jest to zwykle jeden specjalista - położnik-ginekolog. W tym przypadku ginekolog zajmuje się chorobami i badaniami żeńskich narządów płciowych, a położnik zajmuje się porodem. Istnieją również położne - jest to przeciętny personel medyczny, który pomaga przy porodzie. Lekarz zasadniczo nie jest obecny przy porodzie (tylko w przypadku komplikacji).
Ogólnie rzecz biorąc, w medycynie panuje bardziej zrelaksowane podejście. Na przykład: przez całą ciążę nigdy nie byłam badana na fotelu ginekologicznym, po porodzie również. Spotkałam się z lekarzem raz online i dwa razy offline już pod koniec ciąży, a potem według wskazań. Jeśli wszystko jest z Tobą w porządku, z położnikiem spotkasz się tylko raz, a przy porodzie będą tylko położne. Przez resztę czasu spotykasz się z lekarzem rodzinnym (GP - general practitioner). Nie możesz wykonać badań bez jego wizyty.
Koszt porodu w Australii
- Ponieważ mam wizę partnerską, przysługuje mi ubezpieczenie państwowe. Mam również prywatne ubezpieczenie, ale nie obejmuje ono porodu (są one znacznie droższe).
Jeśli chcesz urodzić dziecko w ramach prywatnego ubezpieczenia, które obejmuje poród, musisz odpowiednio zaplanować ciążę. Faktem jest, że takie ubezpieczenie jest wypłacane co miesiąc, ale ma okres oczekiwania. Na przykład w przypadku ciąży jest to rok. Oznacza to, że płacisz za ubezpieczenie przez rok, a następnie będzie ono w stanie pokryć ciążę.
Dla porównania, Mój mąż i ja płacimy około 300-350 lokalnych dolarów miesięcznie za prywatne ubezpieczenie bez pokrycia ciąży. Z ubezpieczeniem kosztowałoby to 10 000 AUD (6720 USD) rocznie dla dwojga lub 833 AUD miesięcznie.
Zgodnie z państwowym ubezpieczeniem medycyna jest w większości bezpłatna, ale z powodu inflacji sytuacja nieco się pogorszyła. Obecnie istnieje "opłata za lukę" - jest to różnica między kosztem usługi a tym, co płaci państwo. Wynika to z faktu, że z powodu inflacji instytucje medyczne zwiększają koszty usług, a państwo pokrywa mniejszą część. Można jednak znaleźć terapeutów, którzy pracują całkowicie na ubezpieczenie państwowe.
Badania ultrasonograficzne w ciąży są tylko częściowo objęte ubezpieczeniem państwowym. Kosztują one około 200 lokalnych dolarów, a maksymalnie 60 z nich jest objętych ubezpieczeniem. Jest to prawdopodobnie największy wydatek związany z prowadzeniem ciąży. Na wszystkie porody wydałam $1,500 (około $ 995) na badania, które nie były objęte ubezpieczeniem, na USG i, jak się wydaje, na witaminy.
Po pierwszym badaniu USG, po około 12 tygodniach, zostaniesz skierowana do szpitala publicznego. Można go wybrać w zależności od miejsca zamieszkania.
Kiedy rodzisz za darmo, nie jesteś przypisana do konkretnego lekarza i nie wiesz, kto odbierze poród. Mnie to nie przeszkadzało, ale jeśli dla kogoś jest to ważne, to warto rozważyć opcję porodu z prywatnym ubezpieczeniem.
Poród w Australii
- Urodziłam przez cesarskie cięcie. Ciekawe jest to, że przy cesarskim cięciu może być obecna jedna osoba towarzysząca. Przy normalnym porodzie mogą być dwie osoby, a przy cesarskim cięciu tylko jedna. Miałam przy sobie męża, który był przy mnie przez cały czas, nawet gdy otrzymywałam zastrzyk. Trzymał mnie za rękę, odwracał moją uwagę rozmowami. To było bardzo dobre doświadczenie.
Kolejna różnica polega na tym, że cesarskie cięcie stara się być jak najbardziej zbliżone do naturalnego porodu. Natychmiast po porodzie dziecko jest wycierane, sprawdzane i kładzione na klatce piersiowej matki. Nie rozstajesz się z dzieckiem. Jeśli jest to dla Ciebie trudne, możesz zabrać je do specjalnego boksu, ale tylko wtedy, gdy nie możesz się nim zająć.
Poród przebiegł dobrze. Byłam zdenerwowana, ponieważ mleko nie pojawiło się zaraz po nim. Miałam reakcję na środki przeciwbólowe, wszystko mnie swędziało i byłam zdenerwowana. Trudno mi było być miłą i uśmiechać się, ale nikt tutaj nie będzie niegrzeczny, nie powie nic złego. Wszyscy są bardzo wyrozumiali, wspierający i cierpliwi. Dlatego po porodzie bardziej zaakceptowałam ten kraj.
- W Australii pytają, jak będziesz karmić dziecko. Jeśli nie chcesz, aby było karmione mieszanką, tak właśnie będzie. Pomogą ci zorganizować karmienie piersią - w szpitalach są konsultanci laktacyjni.
W moim pokoju były dwie osoby. Oddział nie jest zbyt duży, ale są zasłony, które można całkowicie odgrodzić, tworząc osobistą przestrzeń. Jest też umywalka, toaleta i prysznic. Łóżko jest sterowane za pomocą pilota, jest też przycisk do wezwania pielęgniarki w razie jakichkolwiek pytań.
Pielęgniarki mogą pomóc zmienić pieluchy, w pełni zająć się dzieckiem, jeśli o to poprosisz. Jedzenie w szpitalu jest pyszne - trzy razy dziennie.
Po porodzie naturalnym pozostają w szpitalu przez jedną noc, po cesarskim cięciu - dwie.
Po wypisie pielęgniarki przychodzą do domu dwa razy, a następnie planują osobiste wizyty zgodnie z określonym harmonogramem, dopóki dziecko nie skończy trzech i pół roku. W ciągu 9 miesięcy widzieliśmy lekarza tylko raz - w wieku 6 tygodni mieliśmy spotkanie z terapeutą. Nigdy nie byliśmy u pediatry. Cały czas odwiedzamy pielęgniarkę. Istnieje gorąca linia pielęgniarek, które są świadome dzieci i wiedzą, co robić. Jeśli sytuacja jest poważna, kierują na pogotowie lub do terapeuty.
- System pracy terapeutów jest skonfigurowany w zupełnie inny sposób. Tutaj się nie leczy. Jesteś przeziębiony? Odpocznij i weź paracetamol. Coś cię boli? Odpocznij i weź paracetamol. Tutaj trzeba poszukać dobrego terapeuty, który będzie zainteresowany przepisaniem badań, jeśli są one naprawdę potrzebne. Na szczęście już takiego znaleźliśmy.
Na oddziałach ratunkowych sytuacja wygląda następująco: nie wchodzisz w kolejności kolejki, ale w kolejności złożoności przypadku. Oznacza to, że jeśli ważniejsi, priorytetowi pacjenci przybędą, gdy będziesz siedzieć, będziesz stale cofać się w kolejce. Na przykład czekaliśmy z niemowlęciem przez 3 godziny.
Potem dowiedziałem się, że istnieje system "podstawowej opieki" dla rodzin i dzieci, aby nie czekały w kolejce na pogotowie. Zostaliśmy tam przyjęci w pół godziny.
Szczepienia tutaj są bezpłatne zgodnie z harmonogramem. Nie wiem, czy można z nich zrezygnować, ale wszyscy tutaj bardzo odpowiedzialnie podchodzą do tej kwestii.
Oni również zwracać szczególną uwagę na zdrowie psychiczne matek, które właśnie urodziły dziecko zwłaszcza z powodu depresji poporodowej. Nieustannie pytają też w recepcji o przemocowe relacje z rodziną. Dotyczy to nie tylko przemocy fizycznej, ale także na przykład kontroli finansowej. Mówią, gdzie się udać i co robić w takich przypadkach.
O ile dobrze rozumiem, urlop macierzyński trwa tutaj sześć miesięcy (jeśli firma jest gotowa na ciebie czekać, to może dłużej). Jeśli pracowałaś, otrzymujesz zasiłek, którego wysokość zależy od firmy. Ale ponieważ nie pracowałam, próbowaliśmy ubiegać się o płatności od państwa. Okazało się jednak, że państwo płaci tylko wtedy, gdy całkowity dochód rodziny jest niższy niż 75 000 AUD rocznie (około 50 000 USD).
Uzyskanie obywatelstwa
- W Australii nie ma przepisów dotyczących uzyskania obywatelstwa przez dziecko na podstawie prawa ziemi, jak na przykład w Rosji, USA czy Argentynie. Tutaj obywatelstwo można uzyskać tylko na podstawie prawa krwi. Oznacza to, że jedno z rodziców musi być obywatelem.
Jeśli jedno z rodziców ma obywatelstwo australijskie, wystarczy wypełnić formularz, wysłać go pocztą, a paszport dla dziecka wróci w ten sam sposób. Opłata za jego rejestrację kosztuje około 200-250 dolarów.
Aby uzyskać pozwolenie na pobyt w Australii, musiałem mieszkać tu przez dwa lata od momentu złożenia wniosku o wizę partnerską. Po kolejnych dwóch latach będzie można ubiegać się o obywatelstwo.
Co daje obywatelstwo? Zasadniczo, jeśli masz PR (zezwolenie na pobyt stały), masz wszystkie te same prawa co obywatel, ale nie masz możliwości głosowania. Zaletą australijskiego paszportu jest oczywiście możliwość swobodnego podróżowania - istnieje ruch bezwizowy do 191 krajów na całym świecie (Rosja nie znajduje się na tej liście).
Jeśli chodzi o życie z dzieckiem, Australia jest bardzo wygodnym krajem.
Plusy i minusy życia w Australii
Główną rzeczą, którą tu lubię jest natura i spokój. Panuje tu ogólnie zdrowszy rytm życiaBudzisz się wcześnie rano, kładziesz się wcześnie spać, nie ma jaskrawych znaków i hałaśliwego życia nocnego. Zauważyłem, że sam stałem się mniej niespokojny. Wcześniej zawsze spodziewałem się negatywnego nastawienia ze strony innych, ale tutaj ludzie w większości emanują pozytywnym nastawieniem.
Oczywiście nie oznacza to, że Australia jest krajem jednorożców. Tutaj, jak wszędzie, są różni ludzie, zwłaszcza biorąc pod uwagę dużą liczbę imigrantów z całego świata. Istnieją również niebezpieczne elementy społeczeństwa, takie jak bezdomni, narkomani i alkoholicy, ale ich liczba zależy od konkretnego obszaru i pory dnia.
Inne zalety obejmują klimat, ocean, dobre drogi, czyste ulice, dostępność świeżych warzyw i owoców przez cały rok. Istnieją surowe normy jakości nie tylko dla żywności, ale także dla produktów dla dzieci, co zapewnia ich bezpieczeństwo. Prowadzi to jednak również do ograniczonej różnorodności produktów.
Jeśli chodzi o życie z dzieckiem, Australia jest bardzo wygodnym krajem. Po pierwsze dlatego, że wszyscy tutaj kochają dzieci. W transporcie publicznym przewidziane są dla nich specjalne miejsca, a pasażerowie są zobowiązani do ich ustąpienia, w przeciwnym razie grozi im grzywna.
W Australii macierzyństwo i rodzicielstwo są aktywnie wspierane. W poszczególnych dzielnicach organizowane są grupy rodziców dla rodzin z dziećmi w tym samym wieku. Istnieją bezpłatne programy rządowe mające na celu rozwiązywanie problemów ze snem u dzieci, w tym możliwość zamieszkania z dzieckiem w specjalnych ośrodkach w celu nauki prawidłowego trybu życia. Organizowane są bezpłatne wykłady na temat pierwszej pomocy dla niemowląt oraz grupy zabaw dla rodziców z dziećmi.
Bezpłatne przedszkola są dostępne od trzeciego roku życiaa państwo zapewnia częściową rekompensatę za opłacanie prywatnych przedszkoli. Edukacja w szkołach publicznych jest bezpłatna od piątego roku życia, choć istnieją też szkoły prywatne. Mówi się, że dzieci chodzą tu do szkoły z przyjemnością. Nie ma negatywnego nastawienia i zastraszania ze strony nauczycieli, co jest również tłumione wśród nastolatków.
Dostępność bezpłatnych leków jest również znaczącą zaletą, zwłaszcza w porównaniu z krajami, w których nie ma takiego systemu (takimi jak na przykład Stany Zjednoczone).
- Jednak życie w Australii ma swoje wady. Mam uczucie dyskomfortu i strachu na ulicach, ponieważ są one dość opustoszałe. Jest to szczególnie prawdziwe na przedmieściach, gdzie często nie ma żywej duszy. Wydaje się, że możesz zostać porwany i nikogo nie będzie w pobliżu.
Kolejną wadą jest to, że wszystko jest zamykane wczesnym wieczorem. Na przykład centra handlowe są otwarte tylko do 17:00 w weekendy. Z drugiej strony, zapewnia równe możliwości rekreacji dla wszystkich pracowników.
Minusem jest to, że opieka medyczna jest tutaj bardzo powolna. Wszystko trzeba załatwiać przez terapeutę, nie można szybko pójść i zrobić badań, żeby wieczorem otrzymać wyniki pocztą. Na wszystko trzeba czekać.
To samo dotyczy umówienia się na wizytę u lekarza. Ja na przykład dostałam skierowanie do ginekologa, do którego udało mi się umówić dopiero 2 sierpnia (dzwoniąc 15 czerwca). Oczywiście można znaleźć innego ginekologa, ale najważniejsze jest to, że terapeuta dał skierowanie do konkretnego specjalisty. Oznacza to, że aby umówić się na wizytę do innego ginekologa, muszę ponownie udać się do terapeuty i uzyskać nowe skierowanie. Nie jest to zbyt wygodne.
Kolejną wadą jest trudności w znalezieniu pierwszej pracy. Bez australijskiego doświadczenia nie chcą tu znaleźć pracy, bez względu na to, kim byłeś wcześniej w jakimkolwiek innym kraju. Na przykład, kiedy mój mąż przyjechał, szukał pracy w swojej specjalności przez 8 miesięcy, mimo że jest zawodowym imigrantem, to znaczy przeprowadził się na wizę pracowniczą z zawodem, na który jest zapotrzebowanie w Australii.
- Jeśli chodzi o temperament i mentalność Australijczyków, warto zauważyć, że ich uśmiech nie zawsze coś oznacza, ale jest raczej częścią kultury komunikacji.
W sytuacjach konfliktowych Australijczycy wolą unikać bezpośredniej konfrontacji co może być postrzegane jako ignorowanie problemu. Oznacza to, że nie można z nikim walczyć, nawet jeśli coś nam się nie podoba. Powinieneś po prostu zaakceptować sytuację i odejść w milczeniu. Ponieważ jeśli zaczniesz nalegać lub naciskać w jakikolwiek sposób, oni po prostu przejdą do defensywy i nie pomogą ci.
Mówi się również, że Australijczycy interesują się głównie tym, co dzieje się wewnątrz ich kraju - ich ciekawość zwykle nie wykracza poza te granice.
Koszty życia w Australii
- Teraz opowiem o kosztach życia w Australii. Transport publiczny kosztuje tutaj różnie, ponieważ każdy stan jest oddzielnym terytorium z własnym rządem i prawem. Melbourne i Sydney są podobne, ale w pozostałych stanach mogą występować znaczne różnice. Do tego stopnia, że przeprowadzając się do innego stanu, trzeba uzyskać nowe prawo jazdy i zmienić tablice rejestracyjne w samochodzie.
W Sydney transport działa w następujący sposób: możesz zapłacić za bilet kartą bankową, ale nie możesz, na przykład, zapłacić za siebie i za męża tą samą kartą. Każdy musi zapłacić swoją własną. Jeden przejazd po mieście kosztuje 1,75 dolara australijskiego, na lotnisko - 20 dolarów (13 USD).
W Melbourne jest ciekawa funkcja: jeśli jedziesz autobusem przez dwie godziny, potem jedziesz metrem, potem znowu jedziesz autobusem - wszystko to liczy się jako jedna podróż, a opłata za wszystko jest odliczana tylko raz. Ceny są podobne jak w Sydney.
Benzyna kosztuje około $2 za litr. Dodatkowo, płatne drogi muszą zostać pokryte z kosztów transportu. Jest to bardzo ważne, jeśli jedziesz z przedmieść do centrum miasta. Mamy tu dwie autostrady: jedna ma 69 km - w pełni płatna, druga ma 229 km, z płatnymi odcinkami. Przebiega ona przez całe miasto.
Oznacza to, że w zależności od tego, jak długo nią jedziesz, opłata zostanie odjęta. Jeśli jedziesz, powiedzmy, z nas na lotnisko płatną drogą, będziesz musiał zapłacić około 8-9 dolarów australijskich (w jedną stronę).
Jeśli jedziesz do centrum miasta, musisz również wziąć pod uwagę parking. Parking kosztuje około $20 ($13) za dzień, jeśli jest to dzień wolny i jedziesz przez cały dzień. W dni powszednie mogą obowiązywać inne stawki. Istnieją nawet stawki miesięczne.
Lokalne loty z Melbourne do Sydney dla dwóch osób dorosłych kosztują około $500 (333 USD). Nie jeżdżą tu pociągi. Jest jednak pociąg, którym można przejechać cały kraj - taka wycieczka na 5-6 dni kosztuje 3-4 tys. lokalnych dolarów. Prąd jest włączony.
- Żywność w Australii jest stosunkowo droga. Podstawowe warzywa, takie jak ziemniaki, marchew i buraki kosztują około $4 za kilogram. Chleb może kosztować od $2 do $7 w zależności od jakości. W tym samym czasie mąka kosztuje około $2 za kilogram. Jednak produkty mleczne są stosunkowo niedrogie, na przykład litr mleka kosztuje około $ 1.60. Całe "mleko" jest bardzo smaczne, ponieważ rolnictwo jest tu rozwinięte.
Mięso i ryby są dobrej jakości, ale ich ceny mogą być wysokie. Kilogram filetu z kurczaka kosztuje około $ 10-11, a filety z łososia na rynku mogą kosztować nawet $ 36 za kilogram.
Warto jednak zauważyć, że Produkty tutaj są nadal niedrogie, jeśli porównać ich ceny z poziomem lokalnych wynagrodzeń.
Benzyna kosztuje około 2 dolarów australijskich za litr, czyli około 1,3 dolara amerykańskiego.
Internet domowy kosztuje od $ 50 miesięcznie, komunikacja mobilna również mieści się w tych kwotach.
Manicure z powłoką żelową kosztuje $ 100 (66 USD) dla rosyjskojęzycznych mistrzów, podczas gdy dla innych jest dwa razy tańszy.
Ubrania mogą być zarówno niedrogie (w sklepach takich jak H&M i Zara), jak i drogie w lokalnych markowych sklepach. Ceny sukienek lokalnych marek zaczynają się od 200-300 dolarów.
Wszystko związane z rekreacją i turystyką jest tu drogie. The Minimalna cena za hotel wynosi 200 AUD za dzień (133 USD). Są oczywiście tańsze, ale będą to motele. Wszystko bardziej przyzwoite będzie kosztować 300-400 AUD. Wszystko zależy oczywiście od lokalizacji. Ponadto jest wiele starych hoteli bez renowacji.
Jeden bilet do parku rozrywki lub zoo kosztuje około 30-40 AUD (20-26 USD). Bilet do zwykłego kina kosztuje 13 dolarów lokalnych (8,6 USD), a do kina IMAX - około 90 dolarów lokalnych za dwie osoby.
Ile pieniędzy potrzeba, aby mieszkać w Australii? Im więcej, tym lepiej, ale do wygodnego życia potrzebne są dwie dorosłe osoby. Do wygodnego życia, biorąc pod uwagę kredyt hipoteczny i dziecko, wystarczy około 15 tysięcy AUD miesięcznie (10 000 USD). Ale oczywiście można żyć z ograniczonym budżetem - 7-8 tys. AUD (4667-5335 USD) wystarczy na styl życia bez luksusów.
Autor
Julia Janukowycz Redaktor naczelny
Jestem odpowiedzialny za pracę redakcji. Piszę wywiady z ekspertami i poradniki.