W czerwcu mieszkania na rynku wtórnym nieznacznie podrożały jedynie w Rostowie nad Donem, Krasnojarsku i Moskwie. W pozostałych milionerach dynamika jest bliska zeru lub ujemna

Ceny mieszkań na rynku wtórnym w rosyjskich megamiastach w czerwcu nadal pozostawały w stagnacji. W pierwszym miesiącu lata cena metra kwadratowego na rynku wtórnym w milionowych miastach Rosji wzrosła zaledwie o 0,1% do 132 tysięcy rubli. Według analityków RBC-Real Estate z Yandex Real Estate, to nawet mniej niż w maju (wzrost o 0,2%) i kwietniu (+0,8%).
Największą ujemną dynamikę wykazały Krasnodar (do 114 tys. rubli, -0,6% miesięcznie) i Czelabińsk (do 95 tys. rubli, -0,4%). Mieszkania w Rostowie nad Donem (do 113 tys. rubli, o 0,8%) i Krasnojarsku (do 118 tys. rubli, +0,7%) stały się w czerwcu droższe od innych milionerów.
Najdroższy "kwadrat" mieszkań jest tradycyjnie w Moskwie (333 tys. rubli, +0,5% miesięcznie), Sankt Petersburgu (202 tys. rubli, +0,1%) i Kazaniu (163 tys. rubli, +0,2%). Najtaniej jest w Czelabińsku (95 tys. rubli, -0,4% w czerwcu), Wołgogradzie (95 tys. rubli, ceny nie zmieniły się w ciągu miesiąca) i Woroneżu (97 tys. rubli, +0,2%).
"Aktywność konsumentów na rynku wtórnym będzie, co dziwne, silnie zależeć od zachowania i cen deweloperów" - wyjaśnił Jewgienij Biełokurow, dyrektor handlowy Yandex Real Estate. - Jeśli deweloperzy nie będą w stanie przyciągnąć uwagi kupujących, prawdopodobnie zaczną oni porównywać nowe budynki z wtórnymi. A teraz, gdy wszystkie inne rzeczy są równe, jego wybór może przechylić się na korzyść gotowych mieszkań".
W maju 2024 r. najdroższe nowe budynki w miastach z milionami mieszkańców powstały w Omsku. W maju 2024 r. średnia cena mieszkania wynosiła tu 7,3 mln rubli. - 25,38% więcej niż rok wcześniej. Na drugim miejscu znajduje się Kazań, gdzie cena wzrosła o 20,22% w ciągu roku, do 10,94 mln rubli. Rostów nad Donem zajął trzecie miejsce ze wzrostem o 19,67% do 6,39 mln rubli.